Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przekonywał w piątek na konferencji prasowej w Sejmie, że budżet państwa się "rozsypuje", dlatego rząd - aby zmniejszyć deficyt budżetowy - chce brać pieniądze ze źródeł służących celom narodowym. - Najpierw OFE, teraz Lasy Państwowe. To skok rządu i premiera Donalda Tuska na kasę Lasów Państwowych - podkreślił. Według PiS, 18 grudnia 2013 roku na stronach internetowych resortu środowiska pojawił się projekt, z którego wynika, że Lasy Państwowe z wypracowanych środków własnych mają odprowadzać do budżetu państwa po 100 milionów złotych rocznie, a w latach 2014 i 2015 - po 800 milionów złotych. - Proponowane przez rząd rozwiązania nie uratują budżetu państwa, ale zdestabilizują system finansowania polskich Lasów Państwowych, społeczny bilans takich operacji jest zdecydowanie niekorzystny - podkreślono we wniosku PiS do marszałek Kopacz. "Działania rządu" są katastrofalne w skutkach Błaszczak ocenił, że takie działania rządu doprowadzą do sytuacji, w której Lasy Państwowe będą deficytowe. - Czeka nas pewnie prywatyzacja Lasów Państwowych, jeśli do tego czasu nie zmieni się władza - zaznaczył szef klubu PiS. - W związku z niepokojącymi informacjami, w imieniu klubu PiS, złożyłem wniosek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz o rozszerzenie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu o informację ministra środowiska na temat działań związanych z przyszłością Lasów Państwowych - poinformował Błaszczak. Podkreślił, że PiS konsekwentnie sprzeciwia się prywatyzacji Lasów Państwowych. - Działania (rządu) są katastrofalne w skutkach, chodzi tu o olbrzymie połacie naszego kraju, bogactwo narodowe, które jest marnotrawione przez rządzących - ocenił. "Lasy Państwowe to unikat w skali Europy" Poseł PiS Jan Szyszko przekonywał, że obecnie Lasy Państwowe to unikat w skali Europy, "niedościgniony wzorzec" dla Unii Europejskiej - w zakresie koncepcji zrównoważonego rozwoju i korzystania z zasobów przyrodniczych. Jak ocenił, Lasy Państwowe pełnią "misję dla społeczeństwa", dlatego PiS nie godzi się na skok rządu na pieniądze Lasów Państwowych. - Zabranie pieniędzy Lasom Państwowym nie uratuje budżetu, natomiast na pewno podetnie możliwość funkcjonowania polskich Lasów Państwowych - podkreślił Szyszko. Najbliższe posiedzenie Sejmu planowane jest w dniach 8-10 stycznia.