Po blisko czterech godzinach zakończyło się piątkowe spotkanie w Pałacu Prezydenckim między wiceszefem Kancelarii Prezydenta Pawłem Muchą a szefem sejmowej komisji sprawiedliwości Stanisławem Piotrowiczem (PiS). "To spotkanie nie było ostatnim. Było to kolejne robocze spotkanie, na którym, jak myślę, doszło do kolejnego zbliżenia stanowisk" - powiedział PAP po jego zakończeniu Piotrowicz. "Można powiedzieć, że zwiększył się obszar spraw uzgodnionych" - dodał. Nie chciał jednak mówić o konkretach tych ustaleń. "Pozostawiliśmy sobie jeszcze czas na przemyślenia, ale już do tych uzgodnień pozostało nam znacznie mniej spraw" - zaznaczył. Dopytywany o termin kolejnego spotkania ws. ustaw dotyczących sądownictwa, Piotrowicz odpowiedział, że nie uzgodniono konkretnego terminu. "Umówiliśmy się, że skontaktujemy się telefonicznie, będzie to w przyszłym tygodniu" - doprecyzował. Kolejne konsultacje Pierwsze spotkanie odbyło się we wtorek, również w Pałacu Prezydenckim. Piotrowicz powiedział PAP, że trwało ono "wiele godzin". "Omówiliśmy stanowiska pana prezydenta, ja zaprezentowałem swoje stanowisko. W niektórych kwestiach doszliśmy do konsensusu, w innych sprawach pozostawiliśmy sobie czas na przemyślenia" - podkreślił. Prezydent Andrzej Duda pod koniec września zaprezentował projekty ustaw dotyczące Sądu Najwyższego i KRS. Następnie zostały one przekazane do Sejmu a 3 października zostały skierowane do konsultacji. Po czterech spotkaniach prezydenta Dudy i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, rozmowy o prezydenckich projektach zeszły na "poziom ekspercki". Ostatnia rozmowa, do której doszło 20 października, dotyczyła poprawek zaproponowanych przez PiS do prezydenckich projektów. Prezydent, który ma zastrzeżenia do części z nich, przekazał wówczas liderowi Prawa i Sprawiedliwości na piśmie swoje uwagi. Pierwsze spotkanie wiceszefa Kancelarii Prezydenta z szefem komisji sprawiedliwości odbyło się we wtorek, również w Pałacu Prezydenckim. Projekt prezydenta Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu, przepis by sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania oraz utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia; przez 3 lata mogłaby ona być też wnoszona w sprawach, które uprawomocniły się po 17 października 1997 r. Skargi nadzwyczajne miałyby być generalnie badane przez dwóch sędziów SN i jednego ławnika SN. Projekt nowelizacji ustawy o KRS zakłada m.in., że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów. Rafał Białkowski, Grzegorz Bruszewski, Wiktoria Nicałek