Jedliński zrezygnował ze stanowiska w poniedziałek (10 sierpnia), po tym jak spadła na niego fala krytyki za wpis, w którym sprzeciwił się określaniu w rodzaju żeńskim aktywisty Michała Sz., identyfikującego się jako osoba niebinarna i posługującego się imieniem "Margot". "Jeżeli Margot oraz akolici, tak bardzo apelują o poszanowanie wolności, to dlaczego nie szanują wolności mediów oraz mojej, jako osoby? Dlaczego chcą mi na siłę narzucić sposób postrzegania świata, zmuszając, żebym określał kogoś, kogo odbieram jako mężczyznę, zaimkami żeńskimi? Trwa zmasowany atak, któremu się nie poddam. To, co robicie, z wolnością nie ma nic wspólnego" - napisał na Facebooku Jedliński.Po kilku godzinach Jedliński skasował pierwotny wpis i umieścił następny. "Miałem na celu obronę niezależności naszego radia także przed naciskami opinii publicznej. Jednak dalsze działania władzy wobec Margot, zwłaszcza osadzenie jej w areszcie dla mężczyzn, ze skandalicznym komentarzem jednego z polityków, istotnie zmieniło w moich oczach kontekst całej sprawy. Nie zamierzałem i nie zamierzam bronić prześladowania mniejszości przez władze. Nie zamierzałem dołączać do prześladujących" - oświadczył. Kierownictwo radia odcina się od wpisu Jedlińskiego Z kolei w niedzielę (9 sierpnia) kierownictwo Radia Nowy Świat w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych wskazało, że zastosowana przez stację forma męskoosobowa ("aktywista") w odniesieniu do "Margot" była "nieintencjonalnym błędem, który w żadnej mierze nie definiuje stanowiska Radia Nowy Świat wobec wspomnianych osób i wydarzeń". "Pragniemy podkreślić, że wpis Piotra Jedlińskiego jest jego prywatną opinią. Robimy wszystko, by tworzeniu Radia Nowy Świat przyświecała idea obiektywizmu i neutralności" - napisano. Wiceminister wzywa RPO do podjęcia "natychmiastowych działań" W środę (12 sierpnia) podczas briefingu prasowego do obrony Jedlińskiego przez Rzecznika Praw Obywatelskich wezwał wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Romanowski. Romanowski podkreślił, że "w ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z ewidentną mową nienawiści i sytuacją dyktatu ideologicznego, którego efektem jest wymuszenie rezygnacji redaktora naczelnego stacji radiowej Nowy Świat". Według wiceministra, Jedliński został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska tylko dlatego, że określił mężczyzną Michała Sz., aktywistę LGBT, który przedstawia się jako kobieta Margot. "W związku z tym wzywamy RPO do podjęcia natychmiastowych niezbędnych działań w celu obrony dziennikarza, wolności słowa i prasy przed przemocą ideologiczną.(...) W Polsce nie może być miejsca do łamania wolności prasy, do łamania wolności wypowiedzi; nie może mieć miejsca cenzura prewencyjna. Organy państwa takie jak RPO mają obowiązek stać na straży tych praw i zapewnić ich realizację, w taki sposób, żeby każdy obywatel i każdy dziennikarz miał gwarancję, że te prawa są realizowane" - oświadczył Romanowski.