37-latkowi grozi teraz do 12 lat więzienia. Prokurator chce dla niego tymczasowego aresztu. Jak informował wcześniej reporter RMF FM Kuba Kaługa, mężczyzna był już skazany za jazdę po pijanemu. Dostał wtedy wyrok w zawieszeniu i sądowy zakaz prowadzenia samochodu. Do sobotniej tragedii doszło na drodze w Wyszecinie koło Wejherowa. 37-latek doprowadził do czołowego zderzenia, zjeżdżając na przeciwny pas ruchu. Jak się okazało, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W wypadku zginęła kobieta w zaawansowanej cięży. Jadący z nią mąż w ciężkim stanie trafił do szpitala. W wypadku lekko ranne zostało też 3-letnie dziecko. Edyta Bieńczak Aneta Łuczkowska