Teoretycznie wynik sprawdzianu nie ma wpływu na przyszłość edukacyjną dziecka. Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik sprzeciwia się mówieniu, że ten egzamin nie jest ważny. - To jest kwestia percepcji tego wydarzenia przez uczniów i ich rodziców - powiedział. Nieważny jest wynik, bo rzeczywiście nie można tego egzaminu oblać, a w większości przypadków nie jest on brany pod uwagę podczas rekrutacji do gimnazjum. Sprawdzian ma dać ogólną wiedzę na temat umiejętności ucznia nabytych w czasie sześciu lat nauki w szkole. To jest informacja dla niego, ale także dla jego rodziców, szkoły podstawowej oraz gimnazjum. Sprawdzian będzie składać się z dwóch części. O godzinie 9:00 rozpocznie się język polski i matematyka, które potrwają 80 minut. Marcin Smolik wyjaśnia, że tutaj będą nie tylko pytania testowe. Dzieci mogą się spodziewać rozwiązania kilku zadań matematycznych oraz napisania krótkiego wypracowania. To może być opowiadanie, sprawozdanie czy też kartka z pamiętnika. Po trwającej prawie 1,5 godziny przerwie uczniowie przystąpią do drugiej części sprawdzianu. Egzamin z języka obcego będzie trwać 45 minut. Marcin Smolik powiedział, że tutaj będą na razie tylko pytania testowe. Zadanie, które zdaniem dyrektora CKE może tutaj sprawić największy problem, polega na wskazaniu, z którego z pięciu bardzo podobnych tekstów pochodzi podana informacja. Wyniki sprawdzianu mają być przesłane do szkół do 29 maja. Zaświadczenia uczniowie utrzymają 26 czerwca, wraz ze świadectwem ukończenia szkoły.