W trakcie krótkiego briefingu nowa szefowa resortu edukacji w rządzie Donalda Tuska, krótko zapowiedziała najbliższe działania, które zostaną przez nią podjęte. W przyszłym tygodniu odbyć się mają m.in. spotkania z organizacjami pozarządowymi. - W ostatnich latach brakowało dialogu. Chcę to zmienić - zapowiedziała Barbara Nowacka. Jednocześnie zaapelowała do nauczycieli, by ci nie zadawali uczniom prac domowych w zbliżającym się okresie świątecznym. - Zadeklarowaliśmy, że będziemy odchodzić od prac domowych. Rewolucja nie jest możliwa, ale będziemy odchodzić od tego. Apeluję, żeby nauczyciele na święta w tym roku nie zadawali uczniom prac domowych - stwierdziła. Nowa minister edukacji. Zmiany w lekcjach religii Wcześniej obejmująca resort edukacji Barbara Nowacka, w rozmowie z TVN24, odniosła się także do tematu religii w szkołach. Jak podkreśliła, jest świadoma przepisów konkordatu i "do czego zobowiązało się polskie państwo". Zdaniem nowej minister najbliższe zmiany mogą dotyczyć jednak liczby godzin lekcyjnych, bo obecne dwie tygodniowo "to przesada". - Moja propozycja będzie polegała na ograniczeniu lekcji religii do jednej godziny płatnej z budżetu państwa. Jeżeli będzie decyzja samorządu, rodziców, że chcieliby tych godzin więcej, będzie to ich decyzja, w tym - decyzja finansowa - zaznaczyła. - Myślę, że na to będzie powszechna zgoda, do doprowadzenia do tego, żeby religia była na pierwszej lub ostatniej lekcji i żeby oceny z religii nie były liczone do średniej na świadectwach, i w ogóle nie pojawiały się na świadectwach, jest tym co na dzisiaj zadeklaruję - dodała. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!