Właściciele nie mieli dokumentów świadczących o ich legalności - grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformowała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, policjanci z sekcji do walki z przestępczością gospodarczą dostali informację, że w jednym ze śródmiejskich sklepów oferowane są przedmioty wykonane m.in. z kości zagrożonych wyginięciem zwierząt. - Okazały się one prawdziwe. W sklepie zabezpieczono m.in. noże z rękojeściami z kości słoniowej, muszle rzadkich okazów ślimaków i małży, koralowce oraz czaszkę krokodyla - dodała Tietz. Jak podkreśliła, właściciele sklepu nie mieli żadnych dokumentów potwierdzających, że pochodzą one z legalnego źródła. Funkcjonariusze czekają jeszcze na opinie biegłego. Jeżeli stwierdzi on, że przedmioty te pochodzą ze zwierząt objętych Konwencją Waszyngtońską CITES, właścicielom sklepu postawione zostaną zarzuty dotyczące łamania przepisów Rozporządzenia Rady Europy w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory. Grozi za to do pięciu lat więzienia. Konwencja Waszyngtońska - to umowa międzynarodowa, której celem jest ochrona dziko występujących populacji zwierząt i roślin, które są zagrożone wyginięciem. Przewiduje ona ochronę dla ponad 30 tys. gatunków zwierząt i roślin. Obowiązuje w ponad 160 krajach. Została sporządzona 3 marca 1973 roku, a Polska ratyfikowała ją w 1989 roku.