Jak powiedział, do programu będą kwalifikowane przede wszystkim pary, które bez programu zapłodnienia pozaustrojowego nie mają żadnych szans na uzyskanie ciąży. Powiedział, że są to przypadki, w których kobieta nie ma jajowodów lub są one niedrożne. Do tej grupy należą także pary, w których mężczyzna ma bardzo niskie parametry nasienia. Kolejną grupą zakwalifikowaną do programu będą pacjentki, które są w trakcie leczenie niepłodności. - Został postawiony warunek, że leczenie musi trwać przynajmniej 12 miesięcy - powiedział Pawelczyk. - Trzecią grupa są pary, które są po leczeniu onkologicznym lub jego trakcie. Mówimy w ich przypadku o płodności odroczonej. Czyli najpierw trzeba się postarać, by zabezpieczyć możliwość zajścia w ciążę dla tych par, później wyleczyć ją onkologicznie i dopiero spróbować im uzyskać ciążę - zaznaczył. Pawelczyk zapowiedział, że zostaną opracowane także kryteria, które będą dyskwalifikowały pary, których szansa na uzyskania ciąży w ramach programu in vitro jest bardzo niewielka. - Wydajemy pieniądze społeczne, bramka, która będzie przepuszczała pacjentów do programu zapłodnienia pozaustrojowego nie może być szeroko otwarta - zaznaczył. Zaznaczył, że wykluczone będą pary, które już były poddawane dwóm lub trzem programom zapłodnienia pozaustrojowego i albo nie udało się w uzyskać w ogóle komórek jajowych, albo po przeniesieniu zarodków do macicy nie udało się uzyskać ciąży. - Kolejna grupa, to są pacjentki, u których ze względu na upośledzoną czynność jajników, pomimo zastosowania najnowocześniejszych możliwych technik stymulacji jajeczkowania i tak są niewielkie szanse na uzyskanie komórek jajowych - powiedział. Dyskwalifikowana będzie także grupa par z poronieniami nawracającymi. "To pary, które bez problemu zachodzą w ciążę, tylko niestety albo ciąże się ronią, albo płody obumierają". Do refundacji in vitro nie przystąpią także kobiety, u których są jakiekolwiek nieprawidłowości anatomiczne. Poinformował też, że maksymalna liczba uzyskanych zarodków w żadnej sytuacji nie będzie mogła przekroczyć sześciu.