Szefernaker, podsumowując wyniki wyborów parlamentarnych, w rozmowie z "Rzeczpospolitą" podkreślił, że uzyskany przez PiS rezultat jest olbrzymim sukcesem. "W III RP żadna partia nie zdobyła takiego poparcia, czyli 8 mln głosów. Żadna partia nie rządziła też sama przez dwie kadencje" - zaznaczył. Zdaniem wiceministra kluczem do sukcesu PiS w wyborach była wiarygodność. "My dotrzymaliśmy słowa (...) I to było pole, na którym nasi przeciwnicy nie mieli żadnych szans. Zresztą teraz popełniali te same błędy, co wtedy, kiedy rządzili. Byli aroganccy w swych działaniach" - podkreślił Szefernaker. Zwrócił też uwagę, że podstawą w kampanii wyborczej są dobre badania i odpowiednia ich interpretacja. "W XXI wieku praca sztabu wyborczego w kampanii politycznej musi być mocno sprofesjonalizowana. (...) Moim zdaniem sprawnie działający sztab to była nasza przewaga nad innymi partiami" - dodał wiceminister. Był też pytany o wyniki wyborów do Senatu. "Opozycja wystawiła po wspólnym kandydacie w każdym okręgu, co skomplikowało sytuację. My w wielu miejscach nie wystawiliśmy kandydatów, którzy wcześniej od nas startowali. Przykłady senatorów Koguta czy Bonkowskiego pokazują też, że się oczyściliśmy. A PO nie miała problemu z poparciem dla Stanisława Gawłowskiego. Narzuciliśmy sobie zasady, które nam nie pomogły w tych wyborach" - ocenił Szefernaker.