"Więc długa droga przed nami wytężonej pracy prze kolejne cztery lata, a być może wcześniej pojawi się taka sytuacja, że będzie można przywrócić Polskę na drogę prawdziwie demokratycznego państwa, gdzie obywatel będzie pracodawcą dla władzy, a nie jej wyrobnikiem za marny grosz". Kukiz podziękował wszystkim, jak mówił, "świadomym wyborcom, którzy wiedzą, że bez kluczowych zmian, jak zmiana sposobu wybierania posłów, referenda dla obywateli, jak upodmiotowienia obywateli, będziemy szli w przepaść i zawsze będzie większa lub mniejsza dyktatura". "Chciałbym Władysława Kosiniaka-Kamysza przymusić do zapewnienia ludzi Kukiz'15, że od tych postulatów nigdy nie odstąpisz" - powiedział Kukiz zwracając się do szefa PSL. Według sondażu Ipsos: PiS zdobyło w wyborach parlamentarnych 43,6 proc.; KO - 27,4 proc.; SLD - 11,9 proc. PSL - 9,6 proc.; Konfederacja - 6,4 proc. Przekłada się to na 239 mandatów w Sejmie dla PiS, dla KO - 130, SLD - 43, PSL 34 i Konfederacji - 13. *** Według sondażu late poll z godz. 2.00 wynik SLD wzrósł do 12,4 proc. (z 11,9 proc.) a PSL spadł do 9,1 (z 9,6 proc.). Poparcie dla PiS, KO i Konfederacji nie uległo zmianie.