Dodała także, że wsparłaby projekt przygotowany przez Kongres Kobiet, by zrównać płace kobiet i mężczyzn. - W Polsce też coraz więcej się zmienia. Kobiety są coraz bardziej aktywniejsze, piastują najwyższe stanowiska w Polsce, ale cały czas jesteśmy gdzieś z tyłu za mężczyznami - mówiła. Zapytana o kwestię adopcji dzieci przez pary jednopłciowe, odparła z kolei, że "najpierw należy skupić się na uregulowaniach ws. związków partnerskich i nie "wrzucać wszystkich tematów do debaty publicznej, bo ludzie się w tym pogubią". - Ale myślę, że jeśli takie pytania się pojawią, to w każdej kwestii trzeba ze sobą rozmawiać. Ja myślę, że małymi krokami trzeba doprowadzić w ogóle do takiej szeroko pojętej debaty publicznej, zwłaszcza w tych kwestiach najbardziej spornych światopoglądowo - stwierdziła Paulina Kosiniak-Kamysz. Odpowiadała także na pytania o aborcję. - Obecnie wypracowany kompromis aborcyjny jest dobry. Zamieszanie na scenie politycznej, nie będzie służyło temu, by lepiej go wypracować. Nad tamtym pracowano przez wiele lat i też nie było to łatwe. Ale trzeba o tym rozmawiać - stwierdziła.