"Zjednoczona Prawica jest kilka długości przed Koalicją Obywatelską, jeżeli chodzi o konkretne zapisy programu. Widać, że 'hattrick Kaczyńskiego' jest świetną propozycją, która trafia do Polaków" - powiedział w środę w Szczecinie Jaki. Według niego "przyszły parlament będzie miejscem starcia cywilizacji". "Napiera do nas taka lewacka ideologia z Zachodu. Jestem przekonany, że w przyszłym parlamencie, bez względu na to, jaki będzie wynik wyborów, będzie jeszcze większa presja na atakowanie tradycyjnych wartości patriotycznych, chrześcijańskich" - stwierdził europoseł. W ocenie Jakiego "bardzo ważne jest", aby w przyszłym parlamencie "znalazły się osoby, które nie będą bały się o tym mówić". Jaki wspiera Mateckiego Jaki powiedział, że przyjechał do Szczecina, aby zachęcić mieszkańców regionu do oddania głosu w wyborach parlamentarnych na Zjednoczoną Prawicę. Udzielił też poparcia startującemu z piętnastego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości radnemu miejskiemu Dariuszowi Mateckiemu. "W przyszłym parlamencie są potrzebni ludzie odważni, którzy będą w stanie walczyć w tej wojnie cywilizacji, będą w stanie bronić tej tradycyjnej Polski, tych naszych tradycyjnych wartości. Dariusz Matecki - jestem przekonany - taką osobą będzie" - zapewnił Jaki. Dodał, że Matecki zgodził się podpisać deklarację "Nowego Pokolenia w Polityce". "7 zobowiązań Nowego Pokolenia w Polityce" Deklaracja to siedem zobowiązań, których podpisanie Jaki zaproponował kandydatom do parlamentu. "Jeśli kandydat udowodni, że jest w swojej deklaracji wiarygodny i wcześniej aktywnie działał w tych sprawach, to będę go popierał we wszystkich swoich mediach społecznościowych" - napisał na swoim profilu facebookowym. Kandydaci mają zadeklarować, że będą bronić rodziny i głosować "przeciwko wdrażaniu ideologii LGBT", nigdy nie zagłosują "za roszczeniami żydowskimi - 447", zawsze będą głosować za zaostrzeniem kar dla przestępców, a także przeciwko "przywróceniu przywilejów SB", nigdy nie zagłosują za podwyższeniem podatków, będą natomiast zawsze przeciwni "przyjmowaniu nielegalnych migrantów". Jeden z punktów brzmi: "Będę miał dyżury dla ludzi również w internecie". "Z wielką radością podpisałem się pod deklaracją, pod siedmioma punktami młodego pokolenia i deklaruję po prostu ciężką pracę. Jeśli dostanę się do Sejmu, to będę tak ciężko pracować, jak dotychczas w radzie miasta, gdzie jestem w tej chwili autorem prawie połowy interpelacji, zapytań i wszystkich interwencji całej rady miasta" - powiedział Matecki. Jaki poinformował, że spłynęło do niego ok. 100 zgłoszeń kandydatów, którzy chcieliby podpisać deklarację. "Zobaczę, kto jest wiarygodny, kogo będę mógł osobiście wesprzeć w kampanii" - powiedział europoseł.