Paraliż na obwodnicy Krakowa. Wszystko przez szczyt klimatyczny
Komunikacyjny paraliż na obwodnicy Krakowa. Na jezdni w kierunku Katowic korek ma kilkanaście kilometrów. Policja co jakiś czas blokuje ruch, by mogły przejechać kolumny z delegatami na szczyt klimatyczny w Katowicach.
Policja całkowicie wstrzymuje ruch na obwodnicy Krakowa na wysokości węzła Kraków-Bielany. Tam wpuszczane są kolumny rządowe jadące na szczyt klimatyczny w Katowicach. W Krakowie zakwaterowanych jest kilkadziesiąt zagranicznych delegacji.
Korek ma kilkanaście kilometrów, sznur aut ciągnie się już od węzła w Łagiewnikach.
W tym momencie najlepiej zjechać na węźle Kraków-Wieliczka i przez miasto dojechać do węzła Kraków-Bielany, lub Kraków-Mydlniki. Jednocześnie policja blokuje niektóre drogi dojazdowe do obwodnicy na południu miasta. Korki mogą się tworzyć miedzy innymi na ulicy Tynieckiej czy Skotnickiej.
Utrudnień na autostradzie w związku z przejazdem kolumn rządowych można spodziewać się także popołudniu, gdy cześć delegacji będzie wracać do Krakowa.
Tymczasem na wysokości Katowic na A4 doszło do zderzenia pięciu samochodów osobowych. Zablokowane są lewy i środkowy pas na odcinku Chorzów - Mysłowice w kierunku Krakowa. Jak informuje GDDKiA, utrudnienie może potrwać do dwóch godzin.Do wypadku doszło około godz. 8.30. Nie ma informacji o poszkodowanych.