Okazuje się bowiem, że kwity z kas taksówkarze muszą przechowywać aż przez 5 lat. Problem w tym że paragony szybko płowieją. Jedyna skuteczną metodą jest... przechowywanie w lodówce. W ten sam sposób fotografowie chronią przed starzeniem filmy fotograficzne. Jak przekonał się reporter RMF FM, Witold Odrobina, taksówkarze na taką propozycje prowadzenie mrożonej księgowości najczęściej pukają się w czoło: - Raz słyszałem wypowiedź pewnej pani, w związku z tym, że znikają te napisy, to żeby te rachunki w lodówce trzymać. Proponowałbym tej pani wsadzić głowę do lodówki - mówi jeden z taksówkarzy: