Wotum umieszczono w kaplicy cudownego obrazu przed zaplanowanymi na 3 maja uroczystościami ku czci Najświętszej Marii Panny, Królowej Polski. Weźmie w nich udział Episkopat Polski. To jedno z najważniejszych świąt na Jasnej Górze. Złota róża została wykonana na zamówienie Ojca Świętego Pawła VI, który chciał osobiście przekazać ją do sanktuarium jasnogórskiego w 1966 roku. Jednak ówczesne władze nie zgodziły się na papieską pielgrzymkę z okazji Millenium Chrztu Polski. Dopiero w ubiegłym roku, 26 maja, różę przywiózł na Jasną Górę papież Benedykt XVI. Wotum ma 75 cm wysokości i 32 cm szerokości, zrobione jest ze srebra i złota. Podstawą jest wstęga, z której wyrastają dwie gałązki oplatające krzyż. Ponad nim gałązki zakończone są czterema pąkami róż i dwoma rozwiniętymi kwiatami. Krzyż o wymiarach 44 na 32 cm ma rozszerzane ramiona - na górnym umieszczony jest wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, na bocznych figury aniołów adorujących. W dolnej części umieszczono herb Benedykta XVI. W oryginalnym podarunku papieża, do stopy róży przymocowana była podstawa z tabliczką, na której napisano: "Benedykt XVI ofiaruje tę złotą różę Matce Bożej, Jasnogórskiej Pani, wspominając wielkiego syna Narodu Polskiego, umiłowanego poprzednika Jana Pawła II (26 maja 2006)". Tabliczkę dedykacyjną zdjęto i zamontowano tuż obok wotum. Złotą różę w nocy z niedzieli na poniedziałek zamontowali w nastawie ołtarzowej Marek Soczyk z Jasnogórskiej Fundacji "Pro Patria" oraz jasnogórski dekorator, brat Dawid Respondek. Różę podtrzymują dwa ciemne uchwyty, aby wotum było dobrze widoczne. Róża ma pozostać przy obrazie na dłużej, podobnie jak podobne wotum Jana Pawła II.