Pamiętajmy o najmłodszych rowerzystach
9-letnie dziecko wjechało na rowerze wprost pod jadący samochód. Na szczęście małemu rowerzyście nic się nie stało. Policja apeluje do rodziców małych uczestników ruchu drogowego o należytą opiekę.
Do zdarzenia doszło w piątek 24 maja 2013 roku około godziny 15.20 w Nowej Soli na ul. Wojska Polskiego. Kierujący samochodem m-ki ford, 52-letni mężczyzna w ostatniej chwili zauważył na przejściu dla pieszych małego rowerzystę. Chłopiec był bez opieki - jechał sam. Został zabrany na badania do nowosolskiego szpitala. Na szczęście skończyło się na niegroźnych stłuczeniach. Policjanci przeprowadzili rozmowę z rodzicami rowerzysty.
Do kolejnego potracenia rowerzysty doszło w miniony poniedziałek tuż po godzinie 15.00. Z bocznej uliczki pod koła volkswagena golfa niespodziewanie wyjechało na rowerku dwóch chłopców: 11-latek, który kierował rowerem i wieziony na bagażniku 3-latek. Obaj chłopcy trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kolizja zakończyła się drobnymi obrażeniami.
Policja apeluje do wszystkich rodziców o zachowanie rozwagi i zapewnienie należytej opieki. Przepisy Prawa o Ruchu Drogowym jasno określają, że osoba która nie ukończyła 18 roku życia może jeździć na rowerze po drogach publicznych tylko wtedy gdy posiada kartę rowerową. Dzieci poniżej 10 roku życia również mogą poruszać się po drogach na rowerach, ale jedynie pod opieką osoby dorosłej. Mali rowerzyści mogą poruszać się po chodniku, a w takiej sytuacji opiekun wyjątkowo również korzystać z chodnika. Warto pomyśleć również o kasku ochronnym oraz kamizelce odblaskowej. Kamizelki odblaskowe zdecydowanie poprawią widoczność rowerzysty, natomiast kask uchroni jego głowę przed poważniejszymi obrażeniami w razie upadku.
