- To lekceważenie jest nastawione na to, żeby nas sprowokować do takich komentarzy, że to jest lekceważenie. Po to, żeby dać pretekst Rosjanom na to, żeby nie przyjechać do Katynia - mówi Palikot. Aleksander Szczygło, szef prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, sugeruje niedociągnięcia ze strony komitetu organizującego obchody. - Przygotowaniem organizacji obchodów rocznicy wyzwolenia Auschwitz zawiaduje komitet, któremu przewodniczy profesor Władysław Bartoszewski. Zaproszenie dla samego prezydenta Polski też pojawiło się późno. W związku z tym to, które zostało wysłane do prezydenta Rosji, zostało wysłane po zaproszeniu prezydenta Polski przez komitet - mówi. Uroczystości odbędą się w najbliższą środę. Niemiecki obóz Auschwitz wyzwolili 27 stycznia 1945 roku żołnierze 100. Lwowskiej Dywizji Piechoty 60. Armii I Frontu Ukraińskiego. W walkach o wyzwolenie obozu i miasta Oświęcimia zginęło ponad 200 żołnierzy radzieckich. Obóz Auschwitz powstał w 1940 roku, KL Auschwitz II-Birkenau - dwa lata później. Stał się przede wszystkim miejscem masowej zagłady Żydów. W ramach kompleksu Auschwitz funkcjonowała także sieć podobozów. W obozie Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona osób, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców radzieckich i przedstawicieli innych narodów. 27 stycznia przypada ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście.