W środę Miller poinformował po posiedzeniu zarządu swojej partii, że SLD skieruje do wszystkich lewicowych formacji politycznych i związków zawodowych propozycję utworzenia komitetu wyborczego pod nazwą "SLD - Lewica Razem". Dodał, że Sojusz deklaruje gotowość oddania połowy wszystkich miejsc na listach tego komitetu zainteresowanym organizacjom i działaczom. - Propozycja SLD złożona kilka dni temu jest nie do przyjęcia dla Twojego Ruchu. Warunki przedstawione przez Sojusz są zaporowe i świadczą o niechęci zawarcia porozumienia - ocenił Palikot na piątkowym briefingu prasowym w Warszawie. Dlatego, jak mówił, "ze względu na zagrożenie rządami PiS" złożył Millerowi propozycję ostatniej szansy, wspólnego startu w jesiennych wyborach do sejmików wojewódzkich. Szef Twojego Ruchu poinformował, że przedstawił Millerowi dwie propozycje szyldu, pod którym obie partie mogłyby startować: "Lewica Razem" lub "SLD-Twój Ruch-Lewica Razem". - Te dwie nazwy są dla nas do przyjęcia - powiedział Palikot. Lider TR zaproponował także "zawieszenie broni w sprawie ustroju samorządowego", czyli, jak mówił, obie strony akceptują ten podział, który jest w Polsce dzisiaj. SLD postulowało w ostatnim czasie powrót do 49 województw. Z kolei jeśli chodzi o miejsca na listach, to zgodnie z propozycją Palikota jedna trzecia miejsc miałaby być dla działaczy SLD, jedna trzecia dla działaczy Twojego Ruchu, a jedna trzecia dla działaczy innych środowisk lewicowych. To, według Palikota, "bardzo kompromisowe rozwiązanie". - Szanuje (propozycja) obecną pozycję działaczy samorządowych SLD, nie zamyka list przed innymi i zachowuje autonomiczność podmiotów - podkreślił Palikot. Według szefa TR, Miller ma skonsultować tę propozycję ze strukturami Sojuszu i odpowiedzieć na nią w sobotę. Z kolei w przyszłym tygodniu w czwartek, zapowiedział Palikot, zbierze się zarząd Twojego Ruchu, który ma rozstrzygnąć, czy jest możliwość współpracy czy nie. - Jesteśmy gotowi do samodzielnego startu, jeśli nie będzie porozumienia, w czwartek zatwierdzimy własne listy - powiedział przewodniczący Twojego Ruchu. Tadeusz Iwiński z zarządu SLD powiedział z kolei dziennikarzom, że Sojusz może rozważyć, czy te propozycje mogą być przyjęte, "ale nie wydaje mu się, by tak mogło być". - Trudno by nam było zmienić zdanie, skoro 30 osób z zarządu krajowego Sojuszu poparło naszą propozycję - powiedział Iwiński.