Komentując przedstawione przez ministra zdrowia propozycje zniesienia limitów onkologicznych i skrócenia kolejek do lekarzy Janusz Palikot podkreślił, że cel jest właściwy, ale nie wierzy w jego realizację. Polityk powiedział, że osoby zgromadzone na kongresie lekarzy, słuchając Arłukowicza, parskały śmiechem i odnosiły wrażenie, że oglądają przedstawienie kabaretowe. Palikot odniósł się też krytycznie do wczorajszego spotkania Donalda Tuska z protestującymi w Sejmie rodzinami osób niepełnosprawnych. Jego zdaniem premier się skompromitował i nie był w stanie odeprzeć zarzutów, jakie kierowano pod jego adresem. Rodzice niepełnosprawnych domagają się podniesienia ich zasiłku do poziomu płacy minimalnej i nie zgadzają się, żeby nastąpiło to dopiero za kilka lat. Premier zapowiedział wczoraj, że dziś wieczorem wróci do Sejmu z propozycjami dla protestujących. Ma się z nimi spotkać o 18:00.