Dodał, że sam kontrakt był pod nadzorem antykorupcyjnym. Nie chciał ujawnić szczegółów zainteresowania CBA tą sprawą.Pociągi, które miały jeździć po polskich torach z prędkością do 250 km/h, wciąż nie mają na to homologacji. PKP Intercity zaczęło naliczać kary.