Jak poinformowano PAP w Zarządzie Dróg Powiatowych w Brzesku, w tym czasie wąska ulica została przebudowana i dostosowana do funkcji tymczasowego zjazdu z autostrady. Będzie ją pełnić do czasu wybudowania docelowego połączenia autostrady A4 z drogą krajową nr 4 w pobliskim Jasieniu, które powinno powstać do końca przyszłego roku. Samochody poruszają się 57-kilometrowym odcinkiem autostrady A4 między Szarowem a Tarnowem w Małopolsce od listopada zeszłego roku, a od połowy maja na całej tej trasie ruch odbywa się już dwoma jezdniami. Wcześniej na prawie 21-kilometrowym odcinku od węzła Brzesko do węzła Wierzchosławice ruch w obie strony odbywał się jedną jezdnią. Odcinek autostrady między Szarowem a Tarnowem jest dostępny jedynie dla aut o masie całkowitej do 12 ton oraz autobusów. Ciężarówki na tym odcinku kierowane są na drogę krajową nr 4. Takie rozwiązanie to efekt m.in. protestów samorządów w Tarnowie, Brzesku i Bochni, które obawiają się, że samochody ciężarowe zdezorganizują ruch na lokalnych ulicach, którymi wytyczono tymczasowe zjazdy z autostrady w tych miastach.