Oszustwo, które niezmiennie zbiera żniwo. Nawet kilka tysięcy osób rocznie
Oszustwa "na legendę" - w tym "na wnuczka", "na policjanta", czy "na pracownika ZUS-u" - wciąż są poważnym problemem i regularnie prowadzą do utraty oszczędności. Mimo licznych ostrzeżeń, wielu seniorów i ich bliskich nadal pada ofiarą telefonicznych manipulacji. ZUS ponownie apeluje o czujność i przypomina, jak rozpoznać próbę wyłudzenia oraz gdzie zgłosić takie przypadki.

Spis treści:
- Oszustwo na legendę. Czym jest? Kilka tysięcy ofiar rocznie
- Jak rozpoznać oszusta? Na te znaki zwróć uwagę
- Podejrzewasz oszustwo? Tutaj możesz to zgłosić
Oszustwo na legendę. Czym jest? Kilka tysięcy ofiar rocznie
Oszustwo na legendę to ogólne określenie na przestępstwa, w których oszust podszywa się pod inną osobę - może to być daleki krewny, wnuczek, policjant, pracownik ZUS-u, czy nawet amerykański żołnierz. Celem takich działań jest wyłudzenie pieniędzy - oszust może prosić o pomoc albo o przysługę. W niektórych sytuacjach ofierze obiecywana jest nagroda na loterii czy szybkie pomnożenie gotówki.
Przestępcy w takich sytuacjach wykorzystują techniki manipulacyjne, przez które osoba odbierająca telefon jest rozkojarzona czy przestraszona. Dzięki temu są w stanie wyciągnąć potrzebne informacje na jej temat, włącznie z ilością pieniędzy, jaką dysponuje. Często podczas takich rozmów przestępcy wykorzystują czynnik stresowy - dramatyczna sytuacja, w której ktoś z naszej rodziny ma poważne problemy albo że jesteśmy okradani.
Oszuści dodatkowo wprowadzają presję czasu, aby udzielić pomocy tu i teraz albo spełnić wymagane przez nich warunki, przez co ofiara nie ma czasu na domyślenie się, że coś tu nie gra. Mechanizmy i scenariusze takich rozmów są w dalszym ciągu udoskonalane i nie zawsze można spodziewać się, na jaki pomysł wpadli teraz oszuści. Właśnie dlatego tak ważne jest to, aby zachować środki ostrożności.
Jak rozpoznać oszusta? Na te znaki zwróć uwagę
Najlepszym sposobem na ochronę przed oszustami jest zachowanie zasad ograniczonego zaufania. Nie należy przekazywać pieniędzy przez telefon, nawet jeśli dzwoni do nas osoba podająca się za członka naszej rodziny. Jeśli obawiamy się, że to ktoś bliski, warto się rozłączyć i oddzwonić do tej osoby. Jeśli nie możemy się z nią skontaktować, lepiej odpuścić pomoc.
Jeśli rozmawiamy z pracownikiem ZUS-u, gazowni, elektrowni czy banku, zawsze możemy zapytać się o jego identyfikator. Zanim przekażemy pieniądze, rozłączmy się i zadzwońmy do danej firmy, aby spytać się, czy pracuje tam taka osoba.
Jeśli podczas rozmowy telefonicznej ktoś proponuje nam "niepowtarzalną okazję", warto zachować szczególną ostrożność. To moment, w którym powinna zapalić się czerwona lampka. Zanim zdecydujemy się na jakikolwiek zakup lub podpisanie umowy, dobrze jest dokładnie sprawdzić firmę lub sprzedawcę, który do nas dzwoni.
Podczas rozmowy z nieznaną osobą powinniśmy także zachować ostrożność w kwestii udzielania informacji na nasz temat. Nie należy mówić o swoim majątku czy oszczędnościach i kontach w banku. Jeśli ktoś wymaga od nas podania trzech cyfr z numeru PIN do karty, numeru PESEL, haseł do kont bankowych czy innych informacji wrażliwych, powinniśmy się od razu rozłączyć.
Podejrzewasz oszustwo? Tutaj możesz to zgłosić
Jeśli pojawią się jakiekolwiek podejrzenia, że mamy do czynienia z oszustem, najlepiej jak najszybciej zgłosić sprawę na policję. Gdy rozmówca próbuje wymusić od nas dane osobowe lub pieniądze, nie wahajmy się - po prostu się rozłączmy. Warto pamiętać, że zakończenie rozmowy z rzekomym policjantem, urzędnikiem czy pracownikiem banku nie niesie żadnych negatywnych konsekwencji. To oszustowi zależy na tym, by utrzymać z nami kontakt jak najdłużej. Dlatego jeśli coś wzbudza nasze wątpliwości, należy natychmiast przerwać połączenie i skontaktować się z oficjalną infolinią danej instytucji.
Jeśli podejrzewamy oszustwo, powinniśmy zgłosić sprawę na policję, np. za pomocą nr 112. Warto także zgłosić incydent do CERT Polska - można zrobić to elektronicznie za pomocą oficjalnej strony internetowej incydent.cert.pl.
Jeśli osoba podszywała się pod pracownika banku, warto niezwłocznie poinformować o tym instytucję, dzwoniąc na jej oficjalną infolinię. Dzięki temu bank będzie mógł podjąć odpowiednie działania i wprowadzić środki bezpieczeństwa, które pomogą zapobiec kolejnym oszustwom.
Źródło: Policja, ZUS












