Jak poinformował w środę naczelnik Wydziału Inspekcji i Kontroli w Wojewódzkim Inspektoracie Nadzoru Budowlanego (WINB) w Rzeszowie Krzysztof Piątek, z danych zebranych przez urząd wynika, że najwięcej osuwisk jest w powiecie strzyżowskim. - W tym powiecie zagrożonych jest 145 budynków, z czego 86 to mieszkalne. Z tej liczby swoje domy opuścić musiało 30 rodzin, tyle budynków zostało wyłączonych z użytkowania - dodał Piątek. Ewakuowani trafiają do rodzin, domów ludowych, remiz strażackich i szkół. Jak podają władze powiatu strzyżowskiego na swojej stronie internetowej, coraz bardziej potrzebne są kontenery mieszkalne - szczególnie w gminach Czudec i Strzyżów, bo wyczerpują się możliwości tymczasowego zakwaterowania poszkodowanych. Według WINB dużo osuwisk jest także w powiecie rzeszowskim, gdzie zostały uszkodzone 23 budynki, z czego 18 jest wyłączonych z użytkowania; w powiecie dębickim dotyczy to 52 budynków. Osuwiska zniszczyły też kilkanaście odcinków dróg w regionie oraz kilka mostów i przepustów. Jak zastrzegł Piątek, informacje na temat liczby osuwisk i szkód przez nie wyrządzonych nie są ostateczne i zmieniają się z dnia na dzień.