Jak informuje gazeta, zarzut postawiony studentowi dokładnie brzmi tak: "publiczne znieważenie Flagi Narodowej Polski, w ten sposób, że oskarżony wypowiedział pod jej adresem słowa powszechnie uznane za obelżywe". Student jednej z krakowskich uczelni stanie za to w najbliższych dniach przed sądem, bo prokurator skierował już akt oskarżenia przeciwko niemu. Wszystko zdarzyło się podczas niedawnych juwenaliów. Policjanci z patrolu pilnującego porządku podczas jednego z wieczornych koncertów zauważyli koło Parku Jordana młodego mężczyznę, który - jak opisali potem w notatce - wymachiwał biało-czerwoną flagą. Na ich widok mężczyzna miał rzucić się do ucieczki, ale policjanci zdołali go dogonić. Jak się okazało, 22-letni student był pod wpływem alkoholu. Jak informuje "GW", sprawa zapewne rozeszłaby się po kościach, gdyby policjant z patrolu nie napisał w raporcie ze zdarzenia: "Nadmieniam, że podczas legitymowania P.G. celowo znieważył flagę narodową Polski, mówiąc, cytuję: "gówniana flaga". Co zrobił z premedytacją" - zaznaczył z naciskiem funkcjonariusz.