W środę w zamachu w Bagdadzie na konwój z polskim ambasadorem Edwardem Pietrzykiem zginął plutonowy Biura Ochrony Rządu Bartosz Orzechowski. Dyplomata i czterej inni funkcjonariusze BOR zostali ranni. - Z listy Samoobrony kandyduje człowiek, który składał prośbę do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, by polskie wojska zaangażować do wojny na Bliskim Wschodzie. Wzywam pana Millera, żeby postarał się i skończył jak mężczyzna, takim gestem - żeby przyznał się do błędu lub zrezygnował z listy wyborczej - powiedział na konferencji prasowej Orzechowski. Jak dodał, jeśli Miller "nie zmienił poglądów, to znaczy, że poglądy w sprawie wojny w Iraku zmieniła Samoobrona". Nazwał on Millera "autorem śmierci", która dokonała się na osobie funkcjonariusza BOR. Orzechowski wezwał także lidera Samoobrony Andrzeja Leppera, żeby powiedział, iż zmienił poglądy i popiera wojnę w Iraku. Obecny na konferencji b. wiceminister sportu Arnold Masin (LPR) skrytykował start szefa kontrwywiadu wojskowego Antoniego Macierewicza w wyborach do Sejmu. - Zostawił służby kontrwywiadu i poszedł robić kampanię wyborczą. Macierewicz zwiał jak kapitan z tonącego statku. Zamiast dbać o bezpieczeństwo polskich żołnierzy i polskich przedstawicieli za granicą, zajął się innymi sprawami - powiedział Masin. Zaapelował też do Macierewicza, aby "zrezygnował z pełnienia funkcji szefa kontrwywiadu i kandydowania do parlamentu".