W piątkowym głosowaniu w Sejmie odrzucony został w pierwszym czytaniu projekt nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa autorstwa PO, który utrzymywał wybór sędziów do KRS przez środowiska sędziowskie. Neumann powiedział dziennikarzom w Sejmie, że "tutaj PiS idzie na twardo". Według niego Prawo i Sprawiedliwość chce mieć takie ustawy dot. sądownictwa jakie były w lipcu zawetowane przez prezydenta Andrzeja Dudę. "I spodziewam się, że one takie będą" - zaznaczył szef klubu PO. "My jako opozycja, czyli Platforma Obywatelska, Nowoczesna i PSL złożymy kolejny projekt ustawy o KRS. W najbliższych dniach, tygodniach on będzie złożony do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego" - zapowiedział Neumann. Emocje będą rosły Dopytywany, czy będzie obecny na piątkowej manifestacji pod Pałacem Prezydenckim, powiedział, że tak. "Pierwsze manifestacje są dzisiaj. Myślę, że będą trwały i te emocje będą rosły z tygodnia na tydzień" - podkreślił. W projekcie PO proponowano poszerzenie kręgu podmiotów uprawnionych do zgłaszania kandydatów na członków KRS, a także zmianę sposobu przeprowadzania wyborów. Wyboru sędziów do KRS mieli dokonywać sędziowie w demokratycznych i bezpośrednich wyborach, poprzedzonych wysłuchaniem publicznym. W uzasadnieniu projektu jego autorzy wskazali, że "wybór sędziów do rady sądownictwa powinien być dokonywany przez sędziów, gdyż jest to europejski standard". Sejm również w piątek opowiedział się za dalszymi pracami nad prezydenckimi projektami ustaw o SN i KRS. Odrzucił wnioski opozycji o odrzucenie projektów w pierwszym czytaniu. Obie propozycje prezydenta trafią teraz do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Prezydent Andrzej Duda 25 września, po wcześniejszym zawetowaniu projektów ustaw o SN i KRS, zaprezentował swoje własne projekty. Następnie zostały one przekazane do Sejmu, a 3 października zostały skierowane do konsultacji. PiS przekazało prezydentowi do nich swoje poprawki. Czterokrotnie w sprawie zmian w wymiarze sprawiedliwości spotykali się prezes PiS Jarosław Kaczyński i prezydent Andrzej Duda. Ostatnia rozmowa, do której doszło 20 października, dotyczyła propozycji poprawek przekazanych prezydentowi przez PiS. Prezydent, przekazał wówczas liderowi Prawa i Sprawiedliwości na piśmie swoje uwagi. Następnie ws. projektów spotykali się prezydencki minister Paweł Mucha i szef sejmowej komisji sprawiedliwości Stanisław Piotrowicz (PiS). Prezydencki projekt ustawy o KRS Prezydencki projekt nowelizacji ustawy o KRS zakłada m.in., że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - PAP). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję; w przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych. Kandydatów na członków KRS-sędziów mogłyby zgłaszać Sejmowi tylko: grupa co najmniej 2 tys. obywateli oraz grupa co najmniej 25 czynnych sędziów. Wstępny kompromis zawarty między PiS a Kancelarią Prezydenta zakłada, że w razie gdyby w Sejmie nie udało się zebrać potrzebnych do wyboru nowych członków KRS-sędziów 3/5 głosów, wówczas - w drugim etapie - do wyboru wystarczyłaby większość bezwzględna.