Jako pierwsze, wystąpienie prezesa PiS skomentowały posłanki Nowoczesnej - Kamila Gasiuk-Pihowicz i Joanna Scheuring-Wielgus. Podczas zorganizowanej w Toruniu konferencji prasowej przekonywały, że Jarosław Kaczyński zawłaszcza święto państwowe dla siebie. Joanna Scheuring-Wielgus stwierdziła również, że jest zdziwiona degradacją premier Beaty Szydło, którą powitano dopiero jako trzecią w kolejności. Ucieszyło ją, że PiS nie chce wystąpienia Polski z UE, choć - jak stwierdziła - to właśnie posłowie PiS coraz chętniej krytykują Unię Europejską. Z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz oskarżyła prezesa PiS o "Himalaje hipokryzji", które "zakrawają o brak kontaktu z rzeczywistością". Na słowa Jarosława Kaczyńskiego zareagował również poseł PO Sławomir Neumann. - Nie będzie żadnych rozmów o zmianie konstytucji dopóki PiS nie będzie przestrzegał obecnej - powiedział szef klubu PO Sławomir Neumann, odnosząc się do słów szefa PiS, że "jest dobry moment na podjęcie prac w sprawie zmiany ustawy zasadniczej". Jarosław Kaczyński podczas wystąpienia w Sejmie z okazji Dnia Flagi ocenił, że zmiana konstytucji jest potrzebna. "Wiem, że w tej kadencji pewnie się konstytucyjnej większości nie uzyska, ale jest kadencja następna" - mówił prezes PiS. Prezes PiS przypomniał, że Konstytucja 3 Maja przewidywała swoją weryfikację co 20 lat. "W przyszłym roku będzie 20 lat od uchwalenia konstytucji 1997 roku. Czy to nie dobry moment do podjęcia pracy nad nową ustawą zasadniczą? Sądzę, że to dobry moment" - podkreślił. Do tej zapowiedzi odniósł się Neumann na konferencji w Sejmie. "Trzeba jasno powiedzieć Platforma to dzisiaj mówi: nie będzie żadnych rozmów o zmianie konstytucji dopóki PiS, dopóki prezes Kaczyński nie będzie przestrzegał tej konstytucji, która obowiązuje. To jest klucz i podstawa do jakichkolwiek późniejszych rozmów" - podkreślił. Pytany, czy abstrahując od słów Kaczyńskiego warto rozpocząć rozmowę o zmianie konstytucji szef klubu PO podkreślił, że niektóre zapisy obecnej konstytucji wymagają zmiany. "W kilku miejscach taka zmiana by się przydała" - ocenił. Neuman zastrzegł jednak, że czym innym jest rozmowa o przeglądzie i zmianie konstytucji w momencie, kiedy wszyscy jej przestrzegają. "Dopóki ta nie jest przestrzegana umawianie się na zmianę i umawianie się, że kolejnej będziemy przestrzegać jest naiwnością" - podkreślił. Kukiz'15 pozytywnie o zmianie konstytucji Klub Kukiz'15 jest gotowy do rozmów z PiS w sprawie prac nad zmianą konstytucji - zadeklarował w poniedziałek wiceszef klubu Kukiz'15 Marek Jakubiak. Podkreślił jednocześnie, że prace nad zmianą konstytucji powinny być prowadzone przez wszystkie partie w parlamencie. "Cieszymy się z deklaracji prezesa Kaczyńskiego, tworzy się drużyna, która może doprowadzić do zmiany konstytucji" - powiedział Jakubiak w poniedziałek dziennikarzom w Sejmie. Jak zauważył, konstytucja jest najważniejszym aktem prawnym, na podstawie którego funkcjonuje naród, a posłowie Kukiz'15 od zawsze mówili o potrzebie zmian w ustawie zasadniczej. Kaczyński powiedział w poniedziałek w Sejmie, że obecnie jest dobry moment na podjęcie prac w sprawie zmiany konstytucji. Nie wykluczył referendum w tej sprawie. Według prezesa PiS, zmiana konstytucji jest potrzebna, żeby "tak naprawdę doprowadzić do tego, aby Polska stała się krajem bezpieczeństwa, wolności, sprawiedliwości i równości". Zdaniem Jakubiaka, fakt, że pojawiają się kolejni politycy, którzy chcą pracować nad zmianą konstytucji, dobrze rokuje - jeśli chodzi o sukces takiego przedsięwzięcia. "Prezes Kaczyński nie powinien jednak mówić "my zmienimy konstytucję\, bo konstytucja ma być reprezentacją całego narodu, w tym Platformy, Nowoczesnej, PSL, Kukiz'15 i PiS. Musimy nad tym popracować" - podkreślił poseł Kukiz'15. Jak dodał, referendum w każdej sprawie, w tym także zmian w konstytucji, nie powinno być niczym dziwnym. "Referendum powinno być normalnym działaniem w demokratycznym kraju. Jesteśmy za tym, żeby w drodze referendum rozstrzygano we wszystkich zakresach, w jakich to jest tylko możliwe " - powiedział Jakubiak. Poseł Kukiz'15 pozytywnie ocenił też słowa Kaczyńskiego o potrzebie reformy sądów. "Trzeba przyznać prezesowi PiS, że niektóre wyroki sądów są zdumiewające, że w sądach nie dzieje się dobrze. Coś jest nie tak z trzecią władzą" - zaznaczył. Jakubiak wyraził jednocześnie wątpliwości, czy akurat Prawo i Sprawiedliwość jest tą partią, która skutecznie dokona reformy sądownictwa. PSL: Nie przyłożymy ręki do zmiany konstytucji w wersji PiS PSL nie przyłoży ręki do zmian w konstytucji, prezes PiS zachowuje się jak podpalacz, który spalił dom, a na jego zgliszczach chce zbudować nowy - tak rzecznik klubu PSL Jakub Stefaniak ocenił deklarację Jarosława Kaczyńskiego o potrzebie prac nad zmianą konstytucji. "Praca nad nową konstytucją w wykonaniu Kaczyńskiego, to trochę tak, jakby podpalacz, który spalił dom, a na jego zgliszczach chciał budować nowy dom. PSL do tego ręki nie przyłoży" - powiedział w poniedziałek PAP Stefaniak. Jak ocenił, to PiS spowodował największy kryzys wokół TK w historii ostatnich lat. Jego zdaniem, dobrym wyjściem z konfliktu wokół Trybunału jest projekt ustawy o TK autorstwa ludowców, który zakłada m.in. przejście w stan spoczynku sześciu sędziów TK, trzech wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu i trzech w obecnej, a także wybór nowych sędziów większością 2/3 głosów. Jak ocenił, niestety nie ma woli rozwiązania kryzysu ze strony polityków PiS. "To jest tak naprawdę kluczowe" - podkreślił rzecznik klubu PSL. Stefaniak powiedział też, że nic go nie zaskoczyło w przemówieniu Kaczyńskiego. "Od lat 90. prezes Kaczyński opowiada te same bajki" - ocenił.