Etylobenzen to łatwopalna bezbarwna ciecz o charakterystycznym zapachu. Stosowany jest jako półprodukt do syntezy styrenu, polistyrenu, kauczuków syntetycznych oraz jako rozpuszczalnik. Do zderzenia pociągów doszło w sobotę wieczorem. Na stojący skład z 21 cysternami z etylobenzenem - substancją łatwopalną używaną m.in. jako rozpuszczalnik - najechał inny pociąg. - Jedna cysterna została tak poważnie uszkodzona, że zatamowanie wycieku nie było możliwe i 47 ton etylobenzenu wyciekło na nasyp kolejowy - relacjonował Gotkowski. Dodał, że uszkodzeniu uległy też dwa kolejne zbiorniki, ale nic z nich nie wyciekło. Jak zapewnił, całe zdarzenie nie stanowi zagrożenia dla ludności. - Na miejscu są strażacy, którzy zabezpieczają teren do czasu przepompowania łatwopalnej substancji do innych cystern - wyjaśnił strażak. Do zderzenia doszło na trasie Kędzierzyn-Gliwice, którą jeżdżą też pociągi osobowe. Do czasu usunięcia skutków wypadku -skażeniu uległo ok. 400 metrów kwadratowych gruntu - cały ruch odbywa się przygotowanym przez kolej objazdem.