Pierwsi jeńcy - od 3,5 do 4 tys. Francuzów - trafili do zorganizowanego na pruskim poligonie w Lamsdorf (ówczesna nazwa Łambinowic) obozu odosobnienia w czasie wojny prusko-francuskiej 1870-1871. O ich pobycie tam świadczą 52 mogiły i krzyż ufundowany przez jednego z towarzyszy broni. Podczas I wojny światowej w obozie w Łambinowicach przebywało ok. 90 tys. jeńców wojennych - żołnierzy państw Ententy. Pozostałością po obozie jest cmentarz z prawie 7 tys. grobów i krzyżami, oraz pomniki poświęcone zmarłym w obozie żołnierzom - Francuzom, Serbom, Rosjanom, Brytyjczykom i Włochom. Później - w okresie dwudziestolecia międzywojennego - w Łambinowicach przetrzymywano kilkadziesiąt tys. niemieckich imigrantów z ziem włączonych do Polski. W czasie II wojny światowej w Łambinowicach zlokalizowano jeden z największych zespołów obozów jenieckich Wehrmachtu. W stalagach VIII B, 318/VIII F i 344 przetrzymywano ok. 300 tys. żołnierzy koalicji antyhitlerowskiej (w tym blisko 200 tys. jeńców radzieckich), należących do prawie 50 narodów - m.in. Polaków, Brytyjczyków, Belgów, Francuzów, Jugosłowian, Greków i Amerykanów. Największą grupą w obozie byli żołnierze Armii Czerwonej. W masowych grobach pochowano ok. 40 tysięcy osób. Ich pamięci poświęcony jest monumentalny pomnik Martyrologii Jeńców Wojennych. Pierwsi Polacy - żołnierze wzięci do niewoli podczas bitwy nad Bzurą - trafili do stalagu Lamsdorf już 3 września 1939 r. Podczas całej II wojny światowej w obozie przebywało blisko 100 tys. polskich żołnierzy, a także prawie 6 tys. powstańców warszawskich - w tym 600 harcerzy. Pamięci powstańców poświęcony jest ozdobiony symbolem Polski Walczącej i krzyżem harcerskim pomnik ufundowany przez żołnierzy Armii Krajowej z Opolszczyzny. Ofiary obu wojen światowych to nie jedyni polegli, którzy w Łambinowicach zostali upamiętnieni. Od 1995 roku znicze i wiązanki kwiatów pojawiają się też pod krzyżem pokutnym na symbolicznym cmentarzu ofiar powojennego obozu pracy, w którym zginęło ok. 1500 mieszkańców województwa. Największą grupę osadzonych w tym obozie stanowili mieszkańcy okolicznych miejscowości, którzy mieli zostać później przesiedleni w głąb Niemiec. Obóz miał także przyspieszyć weryfikację ludności śląskiej jako Polaków i był również miejscem izolacji osób podejrzanych o przynależność do organizacji prohitlerowskich. Na skutek nieludzkich warunków, a także zbrodniczej działalności części personelu w obozie poniosło śmierć około 1500 osadzonych. Wielu z nich zmarło w wyniku epidemii tyfusu; chowano ich w masowych i pojedynczych bezimiennych grobach. Przez ponad pół wieku po wojnie władze nie ujawniały faktu istnienia w Łambinowicach obozu dla miejscowej ludności. W 1995 roku odsłonięto krzyż pokutny, a w 2002 uroczyście otwarto symboliczny cmentarz ofiar obozu, gdzie znicze i kwiaty pojawiają się przy głazach z nazwami miejscowości, i tablicy, na której wyryto nazwiska prawie 1140 ofiar.