Według relacji sędziego Klisia, do zdarzenia miało dojść we wtorek na korytarzu sądu, gdzie Janusz Sanocki przyszedł, by uczestniczyć w charakterze publiczności w jednej z rozpraw. Uwagę posła zwrócił plakat z zamieszczonym stanowiskiem sędziów, w którym władze państwowe wzywane są do - jak to określili autorzy tekstu - "zaprzestania działań niszczących fundamenty demokratycznego państwa". "Pan poseł Sanocki zerwał wiszący na korytarzu plakat, na którym był zamieszczony fragment uchwały zgromadzenia sędziów Sądu Okręgowego i Sądów Rejonowych w Krakowie. Od prezesa sądu będzie zależało, czy i jakie dalsze czynności będą podejmowane w tej sprawie" - powiedział Kliś. W wypowiedzi dla "Radia Opole" poseł Sanocki przyznał w czwartek, że plakat zerwał, bo jego zdaniem sędziowie nie powinni angażować się w agitację, wzywając obywateli do protestowania przeciwko działaniom legalnych władz państwowych. Zapowiedział też złożenie skargi na prezesa Sądu Rejonowego w Strzelcach Opolskich do opolskiego Sądu Okręgowego, a także do prokuratury.