- Chciałem Państwu życzyć pokoju, nie tylko na ten jeden wigilijny dzień, ale na cały przyszły rok. Niech ten boży pokój w nas zamieszka i będzie widoczny przez świadectwo naszego życia, w każdej płaszczyźnie naszego powołania - mówił do posłów i senatorów kard. Nycz. Wzywał, by szukać "rozmaitych sposobów, by ocieplić nasze serca, by uczynić się piękniejszym i przyjaźniejszym". - Jesteśmy w szczególnym miejscu i w tym szczególnym miejscu jakim jest parlament pragniemy zachować zwyczaj stołu wigilijnego i opłatka. Wszystkie zwyczaje, które zachowujemy prowadzą nas do miejsca i wydarzenia najważniejszego, jakim jest wydarzenie betlejemskie, gdzie w ubogiej stajence narodził się Jezus Chrystus - mówił metropolita warszawski. Życzenia od Kopacz Marszałek Sejmu wyraziła nadzieję, że "bożonarodzeniowy czas, czas pokoju ludzi dobrej woli, będzie trwał dłużej niż kilka świątecznych dni". - Chciałabym też, by te niekiedy wypowiadane raniące słowa przestały kołatać się w przestrzeni publicznej, przestrzeni polityki, a także w życiu polskich rodzin - powiedziała Kopacz. Wyraziła też życzenie, by "dyskurs o Polsce odbywał się w atmosferze szacunku i poszanowania godności". - To na parlamentarzystach ciąży odpowiedzialność dawania dobrego świadectwa, że ponad podziałami jest Rzeczypospolita, najważniejsza dla nas wszystkich rzecz wspólna - powiedziała marszałek Sejmu. Ciepłych, rodzinnych i spokojnych świat życzył wszystkim marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Niech symbolem naszego stosunku do innych będzie dodatkowe nakrycie na stole, które czeka na ludzi, których nie znamy, z którymi się poróżniliśmy, ale jeśli przyjdą do naszego domu przyjmiemy ich z radością - powiedział Borusewicz. Posłowie i senatorowie składali sobie świąteczne życzenia przy akompaniamencie kolęd, śpiewanych przez Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze.