Oleksy na piątkowej konferencji w Sejmie określił wizytę Cyryla I jako "przełomowe wydarzenie dla Kościołów chrześcijańskich" ze względu na jej "wymiar, w pierwszej kolejności, religijny". - Witamy tę wizytę, jako krok racjonalny, historyczny, ważny, z którego może wiele dobrego wynikać, choć sam w sobie ma wymiar na dziś przede wszystkim kościelno-religijny - podkreślił polityk Sojuszu. Jak dodał, "efektem tego zbliżenia może być pojednanie, które może służyć poprawieniu stosunków między Polską a krajami, w których ludzie wyznają prawosławie". Oleksy zwrócił uwagę, że nietrafione są jednak porównania wizyty Cyryla I w Polsce z listem polskich biskupów do niemieckich z 1965 roku, w którym padły słowa "przebaczamy i prosimy o przebaczenie". - To były zupełnie inne czasy i inne okoliczności historyczne. Ale uważamy tę wizytę za niezwykle doniosłą, ze względu na to, co ona może sprawić na przyszłość, bo jeszcze jakiś czas temu było to prawie niewyobrażalne ze względu na stosunki między obydwoma chrześcijańskimi Kościołami - ocenił. - Powiem więcej - mówi się też, że to jest próba jednoczenia chrześcijaństwa, zbliżania dwóch wielkich jego odłamów - zaznaczył Oleksy. Pierwsza w Polsce wizyta zwierzchnika rosyjskiej Cerkwi prawosławnej zaczęła się w czwartek. W piątek Cyryl I podpisał z abp. Józefem Michalikiem wspólne przesłanie o pojednaniu narodów polskiego i rosyjskiego.