- Olechowski faktycznie od prawie dwóch lat się nie udzielał i nie płacił składek - powiedział Graś. Premier Donald Tusk potwierdził, że otrzymał już od Olechowskiego list. - To jest list, który potwierdza stan faktyczny trwający już wiele, wiele miesięcy. Odnoszę wrażenie, że list napisał człowiek trochę rozczarowany niespełnieniem jego własnych aspiracji, czy oczekiwań, których ja nie jestem w stanie spełnić - powiedział szef rządu. Jak dodał, każdy ma prawo do wyboru własnej drogi życiowej. - Oczywiście niektóre sformułowania w tym liście wydają się delikatnie mówiąc, nieadekwatne do stanu faktycznego (...) nie ukrywam, że niektóre sformułowania można by potraktować nawet jako zabawne - powiedział Tusk. Premier dodał też, że Olechowski prawdopodobnie upubliczni swój list. Pytany, czy Olechowski zrezygnował z członkostwa w partii, bo nie otrzymał satysfakcjonującej go propozycji np. objęcia stanowiska komisarza UE, czy funkcji ambasadora, Tusk powiedział: - Odnoszę wrażenie po lekturze tego listu, że autor tego listu odchodzi z PO rozczarowany tym, że nie byliśmy w stanie spełnić jego oczekiwań, czy wyobrażeń, co do jego roli. Olechowski, obok Tuska i Macieja Płażyńskiego, był jednym z założycieli Platformy. Od dłuższego czasu nie uczestniczył w życiu politycznym. Ostatnio pojawiły się w mediach informacje, że może powrócić na scenę polityczną i związać się ze środowiskiem innego byłego polityka PO Pawła Piskorskiego, który od niedawna jest szefem Stronnictwa Demokratycznego. W opublikowanym w środę wywiadzie dla "Polska The Times" Olechowski przyznał, że poważnie rozważa start w kampanii prezydenckiej. Otwarcie skrytykował też Donalda Tuska, który - jego zdaniem - nie ma strategii politycznej, co dyskwalifikuje go w staraniach o najwyższy urząd w państwie. Były minister finansów w rządzie Jana Olszewskiego i szef MSZ u Józefa Oleksego jest wciąż jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci politycznych w naszym kraju. Sondaże dają mu nawet 25-procentowe poparcie w staraniach o urząd prezydenta. Byłby więc realnym kontrkandydatem dla samego Tuska.