Bartłomiej Waśniewski został przebadany również wariografem. - Prawdą jest, że na badaniu nie ma żadnych odchyleń - mówi Rutkowski. Detektyw zapowiada, że wyniki zostaną przekazane do katowickiej prokuratury. Matka dziewczynki nie zgodziła się dziś na badanie z powodu ciężkiego stanu psychicznego. We wtorek policja sporządziła portret psychologiczny porywacza. Według biegłych to młody mężczyzna działający pod wpływem impulsu. Portret psychologiczny porywacza - Porywacz może mieć od 20 do 30 lat - uważa Bogdan Lach, śledczy psycholog ze śląskiej policji. A impulsem, który mógł skłonić go do uprowadzenia dziecka, były jego własne dramatyczne przeżycia. Mężczyzna mógł znać rodzinę, a miejsce, w którym zaatakował, wcale nie było przypadkowe. - Nie jest wykluczone, że zbierał informacje odnośnie tego, jak poruszać się będzie tego dnia matka dziewczynki; jaką drogę wybierze - tłumaczy psycholog. - Mógł zaplanować uprowadzenie, ale nie da się też wykluczyć, że poszukiwał jakiegokolwiek dziecka i wszystko zrobił spontanicznie - dodaje. To jednak tylko wciąż hipotezy. Nagroda za pomoc Za informacje pomocne w odnalezieniu dziewczynki policja wyznaczyła 5 tys. zł nagrody, którą potem podwoił sosnowiecki samorząd. Pojawili się także prywatni sponsorzy, którzy zadeklarowali dodatkowe kwoty dla osób, które mogą pomóc w śledztwie. W sumie wartość potencjalnych nagród dla informatorów przekracza 160 tys. zł i wciąż rośnie. Tak wygląda Madzia Sześciomiesięczna Magda zaginęła we wtorek wieczorem w Sosnowcu. Jej matka - być może w wyniku uderzenia - straciła przytomność, a gdy się ocknęła, dziewczynki nie było w wózku. Rozpoczęto poszukiwania. Dziewczynka ma 60-70 cm wzrostu, ciemnozielone oczy i ciemnobrązowe włosy wytarte z tyłu głowy. Przed zniknięciem dziecko ubrane było w różową czapkę z białym trójkątem z przodu, dwuczęściowy pluszowy komplet koloru beżowego zapinany na zamek, spodnie w tym samym kolorze i białe rękawiczki. Wraz z dzieckiem zniknął różowy kocyk w różnokolorowe misie. Apel policj do świadków Wszystkie osoby, które przebywały 24 stycznia około 18 na ul. Legionów w Sosnowcu, widziały tam osobę z dzieckiem lub mogą posiadać jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z sosnowieckimi policjantami (tel. 32 296 12 55) lub z najbliższą jednostką policji pod numerem 997.