"Co robią ci ekoterroryści, to widać bardzo wyraźnie po Puszczy Białowieskiej" - stwierdził Tadeusz Rydzyk, wypowiadając się na antenie swojego radia. "Niszczyli prof. Jana Szyszkę, najwybitniejszego polskiego specjalistę w tej dziedzinie. Myślę, że właśnie oni przyśpieszyli jego śmierć. On walczył o to niesamowicie" - dodawał, przy okazji krytykując obecne władze. "Ministra Szyszkę odstrzelili w tym rządzie, ta dobra zmiana, i zrobili ministrem doktora ekonomii, który teraz jest szefem od klimatu (chodzi o Michała Kurtykę - red.). Jakieś tu dziwne rzeczy są". Minister został jednak bardziej skrytykowany przez Rydzyka za co innego. Dyrektorowi Radia Maryja nie podoba się, że "zaprosił Gretę Thunberg na światowy szczyt klimatyczny". "To jeszcze dziecko, ma się uczyć, a nie manipulować innymi dziećmi, aby rozrabiały. Najpierw trzeba nauczyć te dzieci szacunku do przyrody" - stwierdził toruński redemptorysta. Jego zdaniem, "teraz jest wojna kulturowa, wojna ideologiczna. Mamy 100 lat od cudu nad Wisłą, gdy Polska zatrzymała Armię Czerwoną, która szła na Europę. Czy my zatrzymamy to wszystko? To jest kontynuacja marksizmu".