Z 66-letnim Janem Tadeuszem Dudą rozmawiali dziennikarze "Super Expressu". "Prawie się popłakałem" - wspomina wieczór wyborczy, podczas którego ogłoszono, że jego syn zostanie prezydentem Polski."Wierzyłem, że wygra i opatrzność mnie wysłuchała" - mówi.Na prezydenturze poprzednika swojego syna nie zostawił suchej nitki."Naprawdę trudno mi wymienić jego sukcesy. Jego prezydentura mi się nie podobała. Dzieliła Polaków, była zamknięta, nie w duchu patriotycznym. Komorowski dzielił Polaków, a mój syn będzie ich łączył" - zapewnia prof. Duda.Więcej w "Super Expressie". Andrzej Duda: Harcerz, wykładowca, głowa państwa. Poznaj sylwetkę nowego prezydenta!