Policja wciąż próbuje ustalić, gdzie przebywa mężczyzna. Wczoraj poszukiwana były prowadzone w terenie, w którym przeważały lasy i pola. Do akcji włączono śmigłowiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie oraz drony. W piątek pracownicy poznańskiego zoo - zgodnie z postanowieniem sądu - chcieli odebrać zwierzę mężczyźnie. On się jednak na to nie zgodził i uciekł z pumą do lasu. Z informacji dziennikarki RMF FM wynika, że mężczyzna miał przy sobie niebezpieczne narzędzie, prawdopodobnie nóż. Według nieoficjalnych doniesień, to weteran, który brał udział w misji w Afganistanie. Anna Kropaczek Opracowanie: Adam ZygielCzytaj na RMF24.pl