Na konferencji prasowej Czaplicki zapewnił, że kalkulator wyborczy, czyli podstawowe narzędzie, w które wyposażone są obwodowe komisje wyborcze, działał poprawnie. - Kłopot zaczyna się wyżej, przy ustalaniu wyników proporcjonalnych, ale mamy zapewnienie firmy, że na tym poziomie zakresu informacji, które muszą być przetworzone nie powinno być problemów - wyjaśniał.- Jednak PKW zawsze wskazuje w swoich wytycznych, że gdyby cokolwiek się działo, to należy przejść na liczenie ręczne - dodał Czaplicki. Mówił, że w II turze wyborów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast liczenie głosów nie powinno sprawiać kłopotu. - Jest proste sumowanie arytmetyczne głosów oddanych na dwóch kandydatów w danej gminie. Te wyniki powinny być szybko i sprawnie policzone - zapewnił szef KBW. Według Czaplickiego możliwe jest wykorzystanie istniejących systemów do ustalania wyników głosowania i wyników wyborów, które są własnością Krajowego Biura Wyborczego. Co z liczeniem głosów w wyborach 2015? Szef KBW przypomniał, że w 2010 roku obsługiwane były wybory prezydenckie, a w 2011 roku zostały przeprowadzone wybory do Sejmu i Senatu na podstawie nowego oprogramowania. - Także w wyborach do Parlamentu Europejskiego korzystaliśmy z oprogramowania, które sprawdziło się - zaznaczył. - Uważaliśmy, że po niezbędnej modernizacji tych systemów, mogą być one wykorzystane. Według naszych informatyków możliwe jest prawidłowe przeprowadzenie wyborów prezydenckich, a później jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu - mówił Czaplicki. - To będzie zadanie nowego kierownictwa KBW, które będzie musiało przeanalizować sytuację, która się zdarzyła, przeanalizować środki finansowe. Mamy pewne środki zapewnione na przyszły rok, na tego typu działania i stwierdzić czy istnieje możliwość zlecenia firmie modernizację systemu - dodał Czaplicki. Oficjalne wyniki wyborów Podczas sobotniej konferencji prasowej PKW podała także oficjalne wyniki do sejmików wojewódzkich. W wyborach w skali kraju poszczególne komitety zdobyły następujące poparcie: PiS - 26,85 proc. głosów, PO - 26,36 proc., PSL - 23,68 proc., SLD - 8,78 proc., KNP - 3,89 proc., RN - 1,57 proc., DB - 0,81 proc., pozostałe - 8,07 proc W całym kraju do zdobycia w sejmikach wojewódzkich było 555 mandatów. PO zdobyła 179 mandatów, PiS uzyskał 171 mandatów (wcześniej podano, że 169), PSL - 157 mandatów (wcześniej podano 159), SLD-Lewica Razem - 28 mandatów, pozostałe komitety łącznie - 20.