Na konferencji prasowej Marcin Piróg zwrócił uwagę, że cała załoga przyczyniła się do tego, że wszystko zakończyło się szczęśliwie, personel okazał odpowiedzialność, troskę o pasażerów, odwagę i umiejętność pracy w zespole. Boeing 767, lecący z Nowego Jorku, musiał awaryjnie lądować, gdyż nie wysunęło się podwozie. Na pokładzie było 231 osób. Żadna z nich nie została poszkodowana. Odznaka Żurawia jest przyznawana od kilkudziesięciu lat za wybitne zasługi w dziedzinie lotnictwa.