Informując o sprawie, rzeczniczka prokuratury Renata Mazur odmówiła podania jej szczegółów - gdzie znaleziono ciała, kim są ofiary, kiedy zginęły i z czyich rąk. Wyjaśniła, że ujawnienie tego mogłoby utrudnić planowane czynności śledcze. PAP dowiedziała się w źródłach związanych z organami ścigania, że mężczyzn - prawdopodobnie związanych z konkurencyjną grupą modlińską - zabito ok. połowy 2004 r. Dokładne przyczyny ich śmierci wyjaśni sekcja zwłok, których stopień rozkładu jest znaczny. Ich odnalezienie pozwoli jednak na postawienie zarzutu zabójstwa nawet kilku spośród 34 zatrzymanych członków gangu nowodworskiego. Rzecznik komendanta stołecznego policji podinsp. Mariusz Sokołowski powiedział, że zwłoki odkryto w czwartek pod Grodziskiem Maz. Dodał, że sprawy porachunkowe są bardzo trudne do rozwikłania; czasem zabiera to nawet kilka lat. Sprawę bada wydział do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw KSP. Policja rozbiła gang nowodworski w styczniu tego roku. W ręce policji wpadł m.in. szef grupy Dariusz K., pseud. Kary, i jego bliski współpracownik Grzegorz H. Obaj są podejrzewani o podwójne zabójstwo w Płońsku i usiłowanie zabójstwa w Nowym Dworze. Gang ma na swoim koncie m.in. handel narkotykami, wymuszenia rozbójnicze i wyłudzania kredytów bankowych. Swe dochody czerpał m.in. z agencji towarzyskich.