Pracownik, który zapuka do naszych drzwi musi mieć legitymację ze zdjęciem i podpisem dyrektora odpowiedniego urzędu statystycznego. W Poznaniu będzie to podpis Bogdana Reitera, z którym rozmawiał poznański reporter RMF FM, Dariusz Goliński: Spis powszechny nie ominął mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Podczas spisu w miasteczku Sharon w stanie Wisconsin okazało się, że aż dwie trzecie, czyli ponad 1200 spośród 1978 mieszkańców przyznaje się do polskich korzeni. To absolutny rekord. Także w sześciu okolicznych miasteczkach ponad 60 procent ludzi podaje Polskę jako kraj swojego pochodzenia. W Chicago - gdzie mieszka najwięcej Polaków poza Warszawą - nasi rodacy stanowią mniej niż jedną czwartą mieszkańców.