Chodzi o lekarzy zrzeszonych w Porozumieniu Zielonogórskim (PZ), którzy zapowiedzieli, że od środy nie będą leczyć pacjentów. Kopacz dodała, że w poniedziałek w resorcie zdrowia odbywa się spotkanie z udziałem przedstawicieli PZ i Narodowego Funduszu Zdrowia i jest wypracowywane wspólne stanowisko. Kopacz powiedziała, że jest zadowolona, iż jakaś grupa przyszła do resortu nie "po kasę". Spór miedzy PZ a NFZ dotyczył sprawozdawczości i konieczności zakupienia przez lekarzy komercyjnego oprogramowania. PZ chciało tez podpisania kontraktu na 2008 r. tylko do kwietnia, na co nie godził się prezes Funduszu.