Państwowa Komisja Wyborcza o godz. 21.30. ma podać, jakie procentowe poparcie otrzymały komitety wyborcze w niedzielnych wyborach do Sejmu - poinformowało w poniedziałek wieczorem biuro prasowe PKW. PKW z podaniem wyników wyborów czekała m.in. na protokół z głosowania z Londynu. Został on zwrócony komisji w Londynie, a następnie poprawiony wrócił do PKW - podało biuro. Zgodnie z wytycznymi PKW, komisja wyborcza w Londynie miała czas do godziny 22:00 naszego czasu na przesłanie poprawionego protokołu. Jeżeli do tego czasu dokument nie zostałby skorygowany i nie dotarłby do Warszawy, to nie zostałby uwzględniony przy podliczaniu głosów i ogłaszaniu wyników wyborów.