Jak poinformowała w piątek Komisja, jej rekomendacje "dotyczą przede wszystkim zmian w prawie, które systemowo poprawią skuteczność wyjaśniania, ścigania i prewencji przestępstw wykorzystania seksualnego dzieci". Maja reż zwiększyć ochronę małoletnich w czasie procedur prowadzonych przez organy ścigania i sądy karne. Państwowa komisja rekomenduje w szczególności brak możliwości zatarcia faktu skazania za przestępstwo wykorzystania seksualnego małoletnich oraz zakaz warunkowego umarzania takich przestępstw, rezygnację z możliwości orzekania przez sądy kar nieizolacyjnych (grzywna, kara ograniczenia wolności), jako nieadekwatnych do wagi przestępstw wykorzystania seksualnego dzieci oraz zakwalifikowanie zmuszania małoletnich do prostytucji jako zbrodnię. Komisja: Trzeba chronić dzieci przed okrucieństwem i wyzyskiem Organ postuluje także wprowadzenie obowiązku występowania prokuratora z wnioskiem do sądu opiekuńczego o ustanowienie kuratora procesowego dla małoletniego, gdy podejrzanym jest jeden z rodziców i trzydniowy termin dla sądu na rozpoznanie wniosku, a jeśli dziecko nie ma ustanowionego kuratora procesowego - wprowadzenie do procedury karnej obowiązkowego przydzielenia dziecku adwokata.W ocenie komisji - co znalazło wyraz w rekomendacjach - należy urealnić zakaz dostępu dzieci do treści pornograficznych przez sieci teleinformatyczne - z wykorzystaniem rozwiązań prawnych i technologicznych funkcjonujących w innych państwach. Jej zdaniem, należałoby też stworzyć oraz sfinansować szybką ścieżkę z priorytetowym dostępem do opieki psychologicznej dla dzieci, co do których wystąpiło podejrzenie wykorzystania seksualnego. Ostatnia z rekomendacji dotyczy uzupełnienie podstawy programowej szkół podstawowych o tematykę profilaktyki wykorzystania seksualnego. Komisja zwraca przy tym uwagę, że "zarówno negatywna opinia Państwowej Komisji dotycząca poziomu ochrony dzieci przed wykorzystywaniem seksualnym, jak i rekomendacje, wynikają z doświadczeń zdobytych po pierwszym roku prowadzenia spraw (aktualnie ponad 450) oraz z analizy akt zakończonych postępowań sądowych (ok. 700)". Jak wskazano, rekomendacje "dotyczą w szczególności poprawy ochrony przed przemocą, okrucieństwem i wyzyskiem, demoralizacją, zaniedbywaniem, w tym wykorzystaniem seksualnym". Przypomniano też, że ratyfikując Konwencję o prawach dziecka, państwa zobowiązują się do podjęcia "wszelkich odpowiednich środków legislacyjnych, administracyjnych i innych" w celu pełnej realizacji zawartych w niej praw. "Polska ma tradycję w promowaniu praw dziecka" "Wykonanie zaleceń monitoruje 18-osobowy Komitet Praw Dziecka z siedzibą w Genewie, który co najmniej co 5 lat zbiera sprawozdania państw-stron dotyczące realizacji praw zawartych w Konwencji i dwóch protokołach fakultatywnych ws. angażowania dzieci w konflikty zbrojne i ws. handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii. Komitet bada każde sprawozdanie, wyraża obawy oraz formułuje zalecenia dla poszczególnych państw w formie tzw. uwag końcowych. Obok raportów rządowych, Komitet rozpatruje także raporty alternatywne przygotowane przez organizacje pozarządowe. Polski raport alternatywny przygotowany został przez 13 organizacji" - czytamy w komunikacie komisji.Konwencja o prawach dziecka została uchwalona przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 20 listopada 1989 roku. Prace zostały zainicjowane w 1979 roku projektem rządu polskiego: pierwszą wersję Konwencji przedstawił prof. Tadeusz Smyczyński. "Polska może poszczycić się tradycją promowania praw dziecka - począwszy od działalności dr. Janusza Korczaka, czy mniej znanego dr. Ludwika Rajchmana, pomysłodawcy stworzenia międzynarodowej organizacji działającej na rzecz dzieci - UNICEF, która zajmuje się m.in. wdrażaniem Konwencji" - przypomniała przy tym komisja.