O tych alertach mogliśmy już zapomnieć. Quiteria wszystko zmienia
Niż Quiteria przynosi do Polski załamanie pogody. Oznacza to nie tylko groźny wiatr i śnieżyce, lecz również intensywne ulewy w niektórych miejscach. Jednym z zagrożonych terenów jest Kotlina Kłodzka, przez którą we wrześniu przetoczyła się fala powodziowa. W ciągu doby w tym rejonie może spaść do 45 mm wody - ostrzega IMGW. Przed niebezpiecznymi warunkami specjaliści ostrzegają również na Wybrzeżu.
Pogoda we wtorek jest zdecydowanie bardziej wymagająca niż w ostatnich dniach. Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w większości kraju musimy liczyć się z silnym wiatrem, a miejscami również z opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Jednak oprócz ostrzeżeń meteorologicznych wydano też alerty hydrologiczne - pierwszego i drugiego stopnia.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Pogoda niesie masę wody na Wybrzeże
Jak ostrzega IMGW, silny wiatr przyniesiony przez niż Quiteria w nocy z wtorku na środę spowoduje wzrost poziomu wody na stacjach morskich.
Z tego powodu wystosowano ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia dla Zalewu Szczecińskiego, ujściowego odcinka Odry i całego Wybrzeża. Na tych terenach możliwe są przekroczenia stanów ostrzegawczych.
Ostrzeżenie pozostaje w mocy od godz. 20:00 we wtorek do 14:00 w czwartek. W ciągu dnia na Wybrzeżu możliwe będą również burze.
Kotlina Kłodzka zagrożona
Wzrosty stanów wody możliwe będą jednak nie tylko nad Bałtykiem, lecz również w części Dolnego Śląska. Od rana obowiązuje hydrologiczny alert IMGW pierwszego stopnia w południowej części Dolnego Śląska.
Zagrożone są tereny zlewni Nysa Kłodzka ze Ścinawką oraz Bóbr od zbiornika Bukówka do Pilchowice, Bóbr do zbiornika Pilchowice, Kwisa górna do zbiornika Leśna, Ostrożnica i Izera.
W tym rejonie suma opadów w ciągu 24 godzin może sięgnąć 45 mm. Możliwe będą wzrosty stanów wody, a nawet lokalne przekroczenie stanów ostrzegawczych na niektórych rzekach. Alert pozostaje w mocy do godz. 10:00 w środę.
Kotlina Kłodzka to rejon, który mocno ucierpiał w wyniku potężnej powodzi, do której doszło we wrześniu. Mocno ucierpiały tamtejsze miejscowości, między innymi Kłodzko, w którym straty tylko w mieniu komunalnym burmistrz Michał Piszko w rozmowie z Polsat News szacował na ponad 174 mln zł.
Ostrzeżenia pierwszego stopnia w związku z intensywnymi opadami deszczu obowiązują w powiatach karkonoskim, Jelenia Góra, kamiennogórskim, a także w kłodzkim w województwie dolnośląskim.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!