"Jestem jednak bardzo wdzięczny ludziom, którzy troszczą się o naszą uczelnię, także posłom Rzeczpospolitej. Bardzo dziękuję" - czytamy dalej. "Rzeczywiście, nasza uczelnia nigdy nie dostawała żadnego wsparcia od rządzących, jakkolwiek my wychowujemy, przygotowujemy młodzież dla posługi Rzeczpospolitej, tak jak wszystkie uczelnie. Niektóre z nich niejednokrotnie otrzymują ogromne dotacje na funkcjonowanie placówek, dla ich rozwoju" - tłumaczy redemptorysta. Jak pisze w oświadczeniu, jest "za tym, żeby wszyscy byli traktowani tak jak przystoi obywatelom Rzeczpospolitej". "Jestem za tym, żeby wszyscy i wszystkie uczelnie miały równe prawa, tak jak każdy człowiek ma taką samą godność" - zaznacza. "Będziemy bardzo wdzięczni jeżeli będziemy traktowani inaczej niż za rządów PO i PSL kiedy odebrano nam przyznane wcześniej fundusze, także na rozwój uczelni. Pani Komisarz - wtedy była nią Danuta Hübner - pytana przez europosłów i ludzi z naszej uczelni powiedziała wprost, że tu nie chodzi o uczelnię, tu chodzi o dyrektora Radia Maryja" - zaznaczył. "Nie chciałbym - z tej racji, że tak się nazywam, czy jestem kapłanem, czy dlatego, że posługuję przez Radio Maryja - żeby ktokolwiek był dyskryminowany. Niech wszystkie podmioty będą traktowane godnie, tak ja się należy. Tego tylko życzę. Nie chcemy też dostawać jakichś środków kosztem ludzi biednych, potrzebujących czy na przykład chorych. Nigdy!" - czytamy. "Po prostu robić tak jak każe prawe sumienie i prawo, dobre prawo w sprawiedliwej Ojczyźnie. Tylko tyle" - dodał. Na końcu o. Rydzyk podziękował za wsparcie i poprosił o modlitwę. 20 mln zł dla toruńskiej uczelni Poprawka PiS zakładała przeznaczenie na WSKSiM 20 mln zł z budżetu. Pieniądze miały pochodzić z obcięcia wydatków na kulturę i ochronę dziedzictwa narodowego o 20 mln zł. Połowa tej kwoty miała dotyczyć dotacji i subwencji w tzw. pozostałych zadaniach w zakresie kultury, a połowa - wydatków na teatry. Poprawka została ostro skrytykowana przez polityków opozycji. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński w końcu poinformował o wycofaniu poprawki. Z kolei w piątek premier Beata Szydło zapowiedziała, że w Senacie pojawi się poprawka do budżetu przeznaczającą 20 mln zł na Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. - Klub będzie zgłaszał poprawki w Senacie. Taka poprawka ma się pojawić. Jeśli będzie poprawką, która jest przygotowana zgodnie z zasadami finansów i prawem, nie widzę powodów, dlaczego nie miałaby być przyjęta - dodała. Wczoraj Ryszard Terlecki, szef klubu parlamentarnego PiS, tłumaczył dziennikarzom w Sejmie, że klub Prawa i Sprawiedliwości zdecydował, że nie jest to dobry sposób znalezienia pieniędzy na wsparcie uczelni o. Rydzyka. - Fundusze te powinny pochodzić z resortu ministra Gowina (Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego - red.) - powiedział poseł. Jak z kolei napisano na oficjalnym profilu MNiSW na Twitterze, "Ustawa prawo o szkolnictwie wyższym nie daje podstaw do udzielania dotacji na wydatki majątkowe dla uczelni niepublicznej. Nie przewiduje również dotacji na wydatki bieżące, które byłyby przyznawane z pominięciem obowiązującego algorytmu finansowego". (Więcej TUTAJ).