- Odebrał nam (dotację - red.) rząd, mam nadzieję, że poprze nas naród. Odebrał nam to ten rząd - my się zwracamy do ludzi, do wszystkich ludzi. Służymy panu Bogu, ludziom, ojczyźnie - mówił dyrektor przed niedzielną mszą dla uczestników 16. pielgrzymki słuchaczy toruńskiej rozgłośni. Na początku czerwca Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej poinformował, że wypowiedział związanej z fundacji "Lux Veritatis", umowę na dotację na badania wód geotermalnych w Toruniu. Chodzi o 27,4 mln zł na badania złóż geotermalnych, które miały ogrzewać prowadzoną przez fundację Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej. Jak informowali wcześniej przedstawiciele NFOŚiGW, powodem wypowiedzenia umowy z fundacją "Lux Veritatis" były formalne uchybienia ze strony tej fundacji, która m.in. nie realizowała przedsięwzięcia zgodnie z harmonogramem uzgodnionym z Funduszem, nie udostępniała dokumentów i nie udzielała wyjaśnień. Fundacja nie przedstawiła też dokumentów, że jest właścicielem działek, które miały być zabezpieczeniem udzielonych środków. Właścicielem ich jest prowincja redemptorystów w Polsce, a nie "Lux Veritatis". Jak mówili przedstawiciele NOŚ, jeśli fundacja będzie uważała, iż umowa obowiązuje, Fundusz liczy na zgodny ze swą decyzją wyrok sądowy. Przedstawiciele radia zapowiedzieli w niedzielę, że zamierzają zaskarżyć decyzję o odebraniu dotacji do sądu, a wypowiedzenie umowy uważają za przestępstwo. Prawnicy fundacji już opracowują stosowny wniosek do sądu. - Może znajdzie się przyzwoity sędzia - ocenił o. Rydzyk. Apel o społeczne wsparcie projektu spotkał się z dobrym przyjęciem pielgrzymów. - Popieramy, popieramy - skandowali wierni. Za realizacją projektu opowiedział się też obecny na Jasnej Górze b. minister środowiska, Jan Szyszko, który na ten cel przekazał swoje honoraria za wykłady w toruńskiej szkole. - To pierwsza cegiełka - skomentował dyrektor radia. - Geotermia toruńska ruszy, pokażemy - zapewniał Szyszko. O. Rydzyk przekonywał, że korzystanie z wód geotermalnych, zaliczanych do źródeł energii odnawialnej, jest powszechne w wielu krajach. Jak mówił, Polska ma trzykrotnie większe możliwości korzystania takich złóż od Niemiec, gdzie przy wsparciu rządu realizowane są projekty w tym zakresie; w Polsce nie - wskazywał. - Oni (ten rząd - red.) mówią, że są katolikami. Idźcie do tych ludzi, do tej koalicji i mówcie: jacy wy katolicy, jacy wy Polacy. Idźcie do nich i zapamiętajcie ich na zawsze. Przyjdą wybory niedługo - mówił dyrektor rozgłośni.