W trwającym około minuty spocie przytoczono kilka wypowiedzi prezydenta Dudy z wystąpień publicznych, w których zapowiadał wyższą kwotę wolną od podatku, pomoc frankowiczom, wyrównanie dopłat dla rolników i stworzenie funduszu medycznego. "Ja dotrzymam słowa, bo jestem człowiekiem, który ma słowo swoje za świętość" - słyszymy na początku, po czym przypomniana zostaje deklaracja Andrzeja Dudy, dotycząca podniesienia kwoty wolnej o podatku. "W trybie w zasadzie natychmiastowych chciałbym, żeby została podniesiona kwota wolna od podatku" - podkreśla prezydent. Później jest mowa o wyrównaniu dopłat bezpośrednich dla rolników i pomocy dla frankowiczów. "Te kredyty powinny być spłacane po kursie, według którego były brane" - przekonuje Duda. Jego słowa zostają zestawione z wypowiedzią prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego: "sądzę, że powinni wziąć sprawy we własne ręce i zacząć walczyć w sądach". Następnie pada deklaracja prezydenta na temat utworzenia specjalnego ponad 270-miliardowego funduszu medycznego i widać, jak dziennikarka próbuje podczas spotkania wyborczego zapytać prezydenta o tę obietnicę. "Co z trzema miliardami na fundusz medyczny, panie prezydencie, który pan obiecał?" - woła za Dudą. Odpowiedzi nie dostaje. Spot kończy pytanie skierowane do prezydenta Andrzeja Dudy: "Dlaczego okłamał pan ludzi?". "Niespełnionym obietnicom" obecnego prezydenta sztab Trzaskowskiego poświęcił też w niedzielę konferencję prasową. Tam wytknięto też Dudzie, że nie zlikwidował umów śmieciowych.