Premier Ewa Kopacz przestawiła po południu kandydatów na ministrów: zdrowia, skarbu i sportu. Ekspert zaznacza, że profesor zgodził się pomóc Platformie, wiedząc, że do wyborów nie będzie w stanie nic zmienić w systemie ochrony zdrowia. "Nie dziwię się, że profesor Zembala się zgodził, bo jest działaczem Platformy, z tego co mi wiadomo. Jeżeli go pani premier poprosiła, a trzeba na ten czas do wyborów znaleźć tak zwaną plombę, no to mógł się zgodzić. Niczego nie traci, będzie mógł spokojnie wrócić do swoich dotychczasowych działań, a w zamian będzie miał w życiorysie epizod bycia ministrem" - mówi Konrad Pszczołowski. Profesor Marian Zembala jest kardiochirurgiem, od 1993 roku pełni funkcję dyrektora Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. W ostatnich wyborach samorządowych z ramienia Platformy Obywatelskiej uzyskał mandat radnego sejmiku śląskiego.