Obecnie - jak mówi Paweł Kukiz - rozmowy jego ugrupowania z Prawem i Sprawiedliwością toczą się na kilku płaszczyznach. Jarosław Sachajko spotyka się z przewodniczącym Stałego Komitetu Rady Ministrów Łukaszem Schreiberem w sprawach legislacyjnych dotyczących Nowego Ładu, a były wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z szefem klubu PiS Ryszardem Terleckim w sprawach politycznych. - Gdyby w Nowym Ładzie znalazły się nasze postulaty, to wtedy nie wykluczam żadnej formy współpracy, ale musiałbym mieć stuprocentową gwarancję, że nastąpi zmiana ordynacji wyborczej, że zostaną wprowadzeni sędziowie pokoju, że zostanie wprowadzony pakiet ustaw antykorupcyjnych i antysitwowych, kompetencyjnych - podkreśla Kukiz. Jak dodaje, "dla nas ten Nowy Ład to są przede wszystkim zmiany ustrojowe, zmiany w legislacji takie, że rzeczywiście wychodzimy z państwa postbolszewickiego i wchodzimy w ideę państwa demokratycznego, obywatelskiego, a postulaty obywatelskie to dla nas podstawa". - Nie rozmawiamy o Orlenach, o spółkach Skarbu Państwa, ale konkretnie o postulatach - zastrzega. - Jeśli opcja polityczna, która ma moce sprawcze, jest w stanie zagwarantować mi dziś realizację postulatów, z którymi przyszedłem w 2015 roku do Sejmu, to jestem gotów na bardzo wiele ustępstw, ponieważ uważam, że postulaty, które niosę, są ponadczasowe i będą skutkowały przez dziesięciolecia, a nie tylko dziś - powiedział Kukiz. Nowy Ład W lutym kierownictwo PiS zaakceptowało program Nowy Ład. Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego program zawiera przede wszystkim plany inwestycyjne, ale także propozycje dotyczące wielu dziedzin życia społecznego oraz gospodarczego w czasie po pandemii. Premier mówił w drugiej połowie stycznia, że w ramach programu rząd zaproponuje cały szereg projektów infrastrukturalnych i innowacyjnych.